Mówmy o wszystkim. ; P

Jee.. Spam to nasz żywioł xD W końcu dziennikarze muszą potrafić pieprzyć trzy po trzy i jeszcze wmówić ludziom, że to prawda xD

Jak nie, jak tak.:D Ej a dlaczego to forum jest trzyosobowe? :D

Nie mam pojęcia. Podsyłałem link do całej 15... ale nie widzę zainteresowania.

Trochę problem z rejestracją na operze jest. Dopiero przy załączeniu google chrome dałem radę no problemo :P

Chcieć znaczy móc. Już ja tu zaraz rozkręcę forum. Poczekajcie.;p

;)) hej

Rozesłałam kilku osobom info:

"Ludu drogi. Wysyłam to do każdego (bo nie wiem kto to ma, kto jeszcze nie).

http://www.dziennikarze.pun.pl/

Chłopaki się postarali i mamy pierwsze i oficjalne forum DiKS-u.
Jak na razie jest czteroosobowe, więc wpadajcie i rozkręcajmy to nie tylko na nk.

Pozdrawiam.:)"

Dajcie to dalej noo.

Jestem! dobre forum :D

A jakże mogłoby być inaczej.Pewnie że dobre forum.Brawo Artur :D

no opera się buntowała fucktycznie o.O ale popieściłam pogroziłam i poszło.

obecna :)
teraz masakra. rozróżnij jeszcze po nicku xD hahaha.
c'tam ;P

No to teraz zgaduj-zgadula, kto jest kim.;D

Dotarłam tu wreszcie! ; ). Mamoo, jak to dobrze, ze żyjemy w czasach panowania Internetu xD.

Opowiadajcie cos :D co robicie we wrzesniu na poczatku, wyjezdzacie gdzies? ja do niemiec w piatek :D trzeba zarobic zeby ten tego no ... moc sie uczyc, podreczniki itp nie ? :D

ach, anusiaczku dziękuję ; D

podręczniki?!? jakie podręczniki?!?!?! przeżyłam na trzech zeszytach i trzymałam z 5 książek w dłoni - wszystkie z biblioteki uniwersyteckiej o.O
kłamię, mam tysiąc zeszytów, ale wszystkie są takie ładne, że muszę je mieć.
znowu skłamałam :/ do języków trzeba książki mieć..

No trzeba. Ja np. dziś zarobiłem 450 zł dzięki temu że sprzedałem swoje stare podręczniki z 1,2,3 klasy liceum :P

Ja próbuję sprzedać swoje stare, ale po co np. komuś książki od łaciny? Trzy lata temu koniecznie trzeba było je mieć, a dzisiaj nikomu nie są potrzebne. I przez to zalegają u mnie w szafie.

No faktycznie takie książki są raczej nikomu nie potrzebne :) U mnie łacina była jako zajęcia dodatkowe jedna godzina w tygodniu. Ale chodziły chyba ze 3-4 osoby, głównie historycy z aspiracjami na archeologie :)

U mnie łacina była obowiązkowa dla wszystkich kierunków oprócz mat-infu. I książki miało się na trzy lata. Nie wiem, odniosę je do szkoły na kiermasz, może ktoś się skusi...

A ja nawet nie wiem, kiedy jest u mnie kiermasz. A książki od łaciny też zalegają i zalegają.

uu kurcze, pracuś ;)
ja się obijam. oszczędzam pieniądze. dziś znalazłam stancję ;D będę miała 10 min do wydziału i jeszcze zadowolona. na biletach zaoszczędzę ;DDD będzie ktoś jeszcze w okolicach słon.stoku?

Za to na języki będziesz musiała jeździć autobusem a ja sobie 5 minut będę szedł! Ha! ^ ^

ale języki są raz w tygodniu ^^

To co ja mam powiedzieć jak mam stancje na Jarotach, na biletach raczej nie zaoszczędzę :)

No to masz Hjuston problem.:D Wy tu o biletach, a my jeszcze nie wiemy, czy mamy gdzie mieszkać. Bu.:P

a gdzie jezyki bedaaa? bo ja sie nie orientuje co gdzie w ogole ;/
a co do ksiazek. mi zalegaja z liceum jakies i tez musze sprzedac je.

O, podajcie konkretną ulicę, bo też się nie orientuję x3.

A co do nicków. Dziennikarstwo w tamtym roku na forum używało zasady 'imię.nazwisko' i każdy wiedział kto jest kto :D

Powiedzmy, że teraz jest ciekawiej xD.

nutka tajemniczości nikomu nie zaszkodzi ;P

im mniej wiesz tym dłużej żyjesz. ; P

na obrońców tobruku czy jakoś tak. niedaleko kfc nie tego kole alfy. ach i żaden autobus nie jedzie pod sam samiutki budynek i trzeba się kawałeczek przejść. jak się nie ma pojęcia gdzie, to może być problem :P

Ooo, to ja widze, że przed samym początkiem zajęć muszę trochę pozwiedzać Olsztyn xD.

Dooobra, damy radę.

A co do nicków. Czy jest jeszcze ktoś, kto nie rozpoznaje mnie pod moim nickiem? :D

Tak, wszyscy xD

Wiadomo było, że spam będzie miał najwięcej stron xD

oU. no to ładnie. mnie też czeka wycieczka. tam niedaleko TESCO  jest? a pozniej most taki?

Dla wtajemniczonych mogę powiedzieć, że Kapitan Indor może Wam pomóc w rozwiązywaniu zagadki kto jest kim :D

Kapitan Indor? :D Haha. A któż to?

Cicho! Ten kryptonim to tajemnica! xD

tak koło tesco chybaaa :D narobiles mi smaku, zjadlbym kfc mmm :D

zjadłbym kfc? ; O kurde ogarnijcie : D zjeść to można burgera ; D a Kapitan Indor to Kapitan Indor. Tylko tyle ; D

Cicho chłopaki bo się wyda...Ciiiiii :D

A Właśnie jest jakiś Burger King w Olsztynie może ? ^ ^

Jak nie będzie to sami otworzymy ;)

Tylko musimy nazwę zmienić bo taka firma już istnieje :( Ale robią cudowne hamburgery które nawet wyglądają jak na zdjęciach promujących... I na pewno taniej jak w MC albo KFC :)

Kiedyś jakiś BK był w Olsztynie, ale potem to na kfc czy coś takiego przerobili..

kfc lepsiejsze od mc`a. moim (nie)skromnym zdaniem :)
chociaż i tak wszędzie coś faszerują hormonami i smażą :D
zrobimy wycieczkę po fast fÓdaH ;D

Ludzie, wszyscy się trujecie fastfudami, lepiej zjeść zdrową sałatkę xD.

jebac sałatki! mieNcho najlepsiejsze jest ; DD hmm kfc najlepsze! kubełek kibica rządzi; P

A stary, dobry GreenWay? :P

W GreenWayu jest tanio, ale wszystko smakuje tak samo! xD

Oj tam oj tam.xDD

zeby w kfc piwo sprzedawali to moznaby juz stamtad nie wychodzic :P

A zmieniając temat... xD

http://www.uwm.edu.pl/dziennikarstwo/index.htm

taa jeszcze piwo na wynos ;P
a co konkretnie na tej stronie mamy widzieć? ;> wczoraj na niej byłam

Ej, btw, to ja też jestem fanką mięcha, tak tylko chciałam 'byc fajna' xD.

1 stycznia 2010 Instytut Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej został podzielony na Zakłady, które zastąpiły poprzednie Pracownie.

Tylko ta wiadomość jest opatrzona w miarę aktualną datą. O to chodziło, Vroo ?

Też się właśnie zastanawiam o co chodzi, często odwiedzam tę stronę i nie zauważyłam niczego nowego xD.

Ha. Dobra jestem.:D Sama nie wiem co tam można znaleźć. Ale nie wiem, czy wiecie, że w tym roku UWM jako jedyny wprowadził obowiązkowy czterogodzinny wykład z kultury i wychowania dla studentów stacjonarnych.

Tak czytałam o tym, nawet na głównej na wp o tym pisali. Ale o ile się orientuję, nie wszscy będą musieli zaliczyć te zajęcia... wszyscy na drugim roku studiów pierwszego stopnia i na pierwszym roku drugiego stopnia?

Chyba, że coś pokręciłam, bo czytałam o tym o 8 rano w pracy ; ).

A ja nie wiem. Moja Mutter w teleekspresie słyszała, że to jest dla wszystkich pierwszych roczników. A jak z tym jest tak dokładniej, to ja nie wiem.

i czego nas będą uczyć? żeby nie przeklinać, czy to raczej wdż? ;DDD

Etykieta, zasady dobrego wychowania... coś w tym stylu xD. Nigdy nie zapomnę, jak dostałam w pierwszej gimnazjum referat do zrobienia na ten temat tylko dlatego, że stałam tyłem do nauczyciela, gdy nas wpuszczał do klasy.

Jak się dobrze ubrać na egzamin i takie tam podobno. Jakieś elementy etyki czy jakoś tak.:D

Nie jestem pewna, czy to odniesie zamierzony skutek x3.

Oczywiście, że nie. Ale jakoś trzeba marnować nasz cenny czas, nieprawdaż? :D

Czas.. Jak go zagospodarować.. Wykłady nie, nauka.. Nie.. Studia? Ej, robimy sobie wolne? ^^ xD

Będą nas uczyć jak jeść beza :D
Robimy wolne  :cool:

Jestem za wolnym! ; )

oo tak :) fajnie, że chcą nas uczyć jak być kulturalnymi, ale czego się z domu nie wyniosło, to tego nie zmienią w 4 godziny ;p
poooza tym. o ile ktoś to fajnie wyłoży, to można siedzieć. a jak nie too... wolnee ;D

No tak. Gorzej, jak nam każą to potem zaliczyć.:D

jak by nie bylo to dziennikarzom potrzeba troche kultury ;p

no moze nawet roche wiecej niz troche :P ale poradzimy ;D a jak nie to grill i tez poradzimy hehe albo ognisko bo widzialem na nk ze wola niektorzy :P

Ważne, żeby dobra atmosfera była xD.

dokładnie, ja mogę i na schodach wydziału siedzieć . grunt, żeby ludzie chcieli.

na schodach wydziału to w ciepłe dni na pewno siedzieć będziemy ; ))

A tam miejsca jest dużo ;D.

a tam kocyk sie polozy i mozna siedziec i jesienia ;p haha

Możemy mieć taki kocyk dyżurny.. Podpisze się (albo wyhaftuje) "Własność studentów pierwszego roku DzIKSU" xD.

o dobry pomysł ;p i każdy odbije swoją rękę ;p

A jak już będziemy na drugim rocku, to się przehaftuje.:D

Taki patchworkowy będzie! ;d. Co roku będziemy doszywać nowy kawałek xD.

Yea. To może zmieńmy kierunek na krawiectwo i takie tam? :D

Patrzcie jakie ładne schodki się zrobiły:
http://lh3.ggpht.com/_3YDAjAWiLoM/TIQVB … 000609.jpg

Pierwsze schodki... gdzie ten kocyk! Póki co byśmy sobie na forum posiedzieli xD.

tu na tyle ciepło, że bez kocyka można  ; )

zalezy u kogo jeszcze ;p ja np siedze pod kocykiem ;p

Ja też, wychodzi ze mnie zmarźluch w deszczowe dni ;D.

mnie tam zazwyczaj ciepło ; P ale wiecie, zawsze jak będziemy siedzieć koło siebie to będzie raźniej i cieplej ; )

no mi ogólnie też zwykle jest ciepło, wręcz gorąco, taka wieczna menopauza ;p ale jak jest taka pogoda to nawet i ja marznę. 
tak, zrobimy wielkie kółko albo usiądziemy w przysłowiowej kupie.

menopauza? o kurde ; D

Wiesz, my jesteśmy kobiety w średnim wieku i przyszedł na nas czas xD. Agata odczuwa to szczególnie i podzieliła się tym z nami na forum.

ojeej. to musimy ją jakoś gorąco pocieszyć. cholera! jak to fajnie, że jesteście.. ej! nie wiecie kiedy będzie w necie nasz plan na studia?

Unka napisał:

Wiesz, my jesteśmy kobiety w średnim wieku i przyszedł na nas czas xD.

Oj wypraszam sobie.;p Ja mam wieczne 16 lat.xD

A ja mam 18 plus Vat na razie 1% ;D

Będziesz młodą wśród babć xD. Ale tak na poważnie, ja mam takie dziwne wahania temperatury od alergii. I nie wiem czemu ; >.

Brawa dla naszego kochanego Admina, który nas docenił ;D.
Plany pewnie będą tak pod koniec września. Mam wrażenie, że 'władzy' się nie śpieszy xD.

owszem, też takowe mam. inni już mają plany. moja znajoma co idzie do Poznania zna je od początku września.

Czemu my jesteśmy tak zapóźnieni? Codziennie wchodzę na stronę naszego instytutu i ani widu, ani słychu...

może mają na nas wy... no wiecie sami : P

a ja mam ploty ze administracja ma 29 rozpoczecie i od 4 pazdz zajecia i ponoc wszyscy maja miec od 4. tyryryry ;p
PS1. tak, ja sie dzielic nie lubie, ale was polubilam (cieszcie sie :D) i tak chcialam szukac zrozumienia ;p noo ale 16 to niedobrze tez. bo to taki wiek jak przestarzale 13. tj ja tak patrze na ten wiek.
PS2. fajnie, ze ktos nas docenil :D

To ja się też dorzucę ze swoimi odczuciami (czas na uzewnętrznianie dziennikarzy ;D), że spodziewałam się naprawdę świetnych ludzi i się nie przeliczyłam ;).

och kurde.. Wojtas! trzeba koniecznie dla dziewczyn jakiś kawałek ułożyć od nas! ; D

Padłam z wrażenia ;D. O, będę na nim stała pod sceną i się darła... xD.

A ja pomogę xD

czuję się urażona tym, że głośno piszecie o menopauzie przy MNIE! ;(((

Menopauza jest ważnym okresem w życiu kobiety, może niezbyt miłym, ale i o tym trzeba rozmawiać xD.

Ale nie tylko kobiety mają menopauzę, faceci też mają tylko u nich nazywa się to andropauza  ;D

mhm ulozcie cos dla nas. najlepiej rymowanke z klaskaniem. zeby troche zaangazowac publike ;P
haha i sie zaczelo ;p tak tak i faceci gorzej to znosza ;ppp bo im na psyche siada

jak tak piszecie o tych dolegliwosciach to ciesze sie ze mam jeszcze te nascie lat xD

INFORMUJE, ZE DOSTEPNE SĄ JUŻ PLANY ZAJĘĆ DZiKS'u :D na stronie wydziałowej , oczywiście podaje linka, zapoznajcie się : http://www.uwm.edu.pl/dziennikarstwo/plany_zajec.html

POZDRAWIAM!

plan chyba nie jest zły, najgorzej że języki będą na obrońcach tobruku, wie ktoś czy to daleko od uczelni? i ciekawe co to za przedmioty do wyboru

ej dobry plan ;D piąteczek wolny i gitara :D
a wlasnie sluchajcie o co chodzi z tymi przedmiotami do wyboru, kiedy bedzie je mozna wybrac? i czy gdzies podzial na grupy jest? bo ja nie wiem czy ulomna jestem, czy go po prostu nie ma :P
ja tez nie wiem, gdzie te jezyki :(

Dowiem się gdzie języki, bo mój kumpel z mieszkania na Filologii Ang. jest ;D A swoją drogą.. te języki we wtorek od 8 do 13? 5 godzin? Jak to działa? xD

ciesz sie, ze nie bedziesz musial 100razy jezdzic w tygodniu tylko raz a porzadnie;P
z jednej strony ok z drugiej marnie, nie wiem, jak pozniej sie teleportowac znow na zajecia. haha

mam nadzieje że jakieś przerwy będą :)

http://wmii.uwm.edu.pl/tmp/WF.pdf
http://wmii.uwm.edu.pl/tmp/jezykiobce.pdf
http://wmii.uwm.edu.pl/tmp/ogolnouczelniane.pdf

SPRAWDZAJCIE TE LINKI

Ja jestem tępy jak mam 39 gorączki xD Nie kminię do końca zapisów i co jak obowiązuje. xD

czyli co, mamy podane zajęcia z wfu do wyboru, nawet tego sporo, języków do wyboru jeszcze niema i ogólnouczelnianych też nie, btw te ogólnouczelniane to te które figurują w naszym planie jako "przedmiot do wyboru"? ciężko się w tym połapać

mi też :D nie kumam nic:D ale skumamy jak sie spotkamy , wtedy wszystkie główki beda pracowac:D

A jakie wybraliście zajęcia z wf-u?

Żadne xD

Dołączam się do wydłużającej się już listy nierozumiejących ;D.
Btw, dlaczego zwolnienie z wuefu nie zwalnia zupełnie z tych zajęć? Przez to będę musiała bezsensownie siedzieć na uczelni.

ciekawe jak to jest z golfem i nartami, moze raz na semestr sie jedzie i wf zaliczony :P szkoda ze nie umiem grac w szachy

Chyba jest tak, że np jak na tennis się zapiszesz żeby zaliczyć semestr to od kwietnia dopiero zaczynasz xD

Nieźle. A widzieliście, ze tam jest podział na kilka grup? A w planie II rocku jest ich nawet 6.:D

Gdzie wyście to wszystko znaleźli? Na podny w tych pdfach link w ogóle nie mogę wejść.

o kuRRRbaa ale zajebisty plan xD piatek wolny i gitara! mozna sie integrowac w studenckie czwartki do oporu! ;D

http://www.uwm.edu.pl/swfis/index.php?o … 7&Itemid=8

Siatka! Ręczna! Noga! ;D a ile mozna wybrać? xD

z wf-u biorę siatkę!  ; D a co do tych do wyboru to nie mam pojęcia.

nie będziemy mieć 5 godz języka ;p tylko 1,30 h ;) skoro sami teraz się zapisujemy na język to będzie można sobie wybrać godzinę pewnie ;) ale poziom też będziemy sami wybierać?
na wf trzeba czatować niestety, bo dużo chętnych i często brakuje miejsc w godzinach, które nam pasują ;) chociaż plan na DZIKSie jest cudowny, więc znajdzie się duzo wolnego czasu ;p
na szachy można się spokojnie zapisywać nawet kiedy nie umie się w nie grać ;) mój kolega tak zrobił, lenistwo na maxa a wf ma już zaliczony :D

aaa ja jestem tepa jakas chybaaa !!! nie ogarniam tego co kiedy jak.
zyciee ;p

Nie ma sumo? Gabarytowo bym pasowała ;D.

Jak już wybierzesz godziny w których chesz miec wf, prowadzącego i miejsce to wtedy idziesz do tej hali najlepiej godzinke wczesniej. Powiedzmy ze Twoj wf zaczyna sie od 13.00 w każdą srodę. Zapisy są w pierwszym tygodniu zajec/pazdziernika najczesciej. Czyyyli musisz byc o tej 13.00 w środę i zapisac sie na liste. Przychodzi sie wczesniej, zeby zajac sobie kolejke, bo jest duużo chętnych-szczegolnie na siatke czy aerobik, silownie. O 13.00 przychodzi do Was prowadzacy i zaczyna Was zapisywac. Najczesciej do jednej grupy zapisuja ok 28 osob.

najbardziej oblegana jest hala na Kortowie ;p na miescie zawsze jakies wolne miejsce sie znajdzie :) szczegolnie w piatki rano :D

Ja kminię nad ręczną.. Ktoś chętny? :D

Ja się zastanawiam między unihokejem a nożną  :) Ręczna to trochę zbyt kolizyjny sport i łatwo o kontuzje xD

No ja ręczna albo nożna, a jestem bramkarzem więc mi obojętne to w sumie xD

W ręcznej łatwiej dostać w twarz piłką :P I chyba nieco bardziej boli xD

W sumie racja.. xD Na integracji zapewne wszyscy się zgadamy kto na co idzie :D

Dis - ja jestem chetny ;D reczna nozna siatka obojetnie ;D a w unihokeja tez kiedys gralem ;D "nic co ludzkie nie jest mi obce" xDD

ja pojde na szachy xD Ola idziesz ze mna? hahaha
tylko ze nie umiem grac, ale chyba nie zabije mnie tam nikt pilka, czy czyms ;p

ja myślałem nad szachami, żeby się nie wysilać xD

Ja mam nawet sukces szachowy! 1 miejsce w 1 klasie podstawówki w swoim roczniku! xD  Chętnie mogę nauczyć gry w szachy, chociaż nie przypominam sobie bym od 1 klasy grał chociaż raz ... Najważniejsza jest jak w każdej grze drużynowej asekuracja ;p

też sie poważnie zastanawiam nad tymi szachami xD szkoda ze to tak pozno

Bo szczerze jak jest jakiś ciężki dzień to zimą mi się nie chce przebierać sto razy, nazapier*alać i jeszcze wracać na wykłady powiedzmy xD

szachy są git! ; D też mogę uczyć kogoś grać i sukces posiadam ; P whatever!  ; P ręczna o nie! złamali mi bark, a w zasadzie zerwali wiązadło barkowo-obojczykowe grając w ręczną..

ejj chodzcie ze mna na szachy xD taka intelektualna rozrywka ;p i ktos mnie moze nauczy grac ;P haha bo dziadek kiedts probowal ale pozniej konczylo sie to tym, ze ubywalo pionkow. a to przez okno jakis wylecial, a to polamal sie, a to cos...wiecie, 3 wnukow w roznym wieku w jednym domu ;D

ja bym poszła na te szachy :)

Ja też, przynajmniej nie musiała bym traciś czasu na przebieranie się ;D

niech nasz cały wydział idzie na szachy, będziemy najbardziej znanym szachowym teamem!

Wiecie, patrzmy też gdzie nie trzeba przez pół miasta jeździć.. Na kortowie jest Judo, Snowboard i coś jeszcze. A gdzie jest pawilon przy stadionie LA? xD Bo tam są szachy :D

z tymi językami jest tak, że: jeden język jest kontynuacją ang lub niem. i wynikami matury dzielą nas na poziom od a1 a2 b1 b2 przy czym b2 to najwyższy poziom. drugi język mamy do wyboru: niemiecki, angielski, francuski lub rosyjski. osobiscie polecam iść na rosyjski do p. Roberta Bielińskiego. jest luźno i mega ciekawie i naprawdę ciężko jest NIE zaliczyć. Studium języków obcych, no to ciężko jest pierwszy raz trafić, więc radzę Wam się umowić z kimś kto wie gdzie to. I zajęcia są od 8 do 13, bo jeden język trwa 1,5 h i po prostu tyle osób jest, że jedni mają na 8 angielski inni na 9,45, Ci pierwsi rosyjski na 9,45 a Ci drudzy na 11,30 (mam nadzieję, że wyjaśniłam ok :P).  a z w-f to polecam zapisać się jak najszybciej, bo zajmują szybko najlepsze miejsca ;))

no ale w sumie na kortowie nic az tak super nie ma;/ golf fajny ale gdzie to jest ;o jakies zadupsko
no przy stadionie ale  w sumie ani sie przebierac , ani pozniej nie trzeba sie myc ;D haha.

Zori, a drugi jezyk jest do wyboru czy konieczny? i czy od podstaw czy nie

jakby drugi był od podstaw to wziałbym chyba francuski, bo zawsze mi się podobał ; )

Nie załamuj mnie, bo ja też o tym myślałem, jednak rosyjski łatwiejszy :D

do wyboru, od podstaw. powiem Wam, że np francuski jest ciężki, bo ode mnie ze stosunków chyba tylko 1 osoba albo 2 poszły i są ogólnie 3 osoby w grupie, które jednak miały język wcześniej, coś umiały i strasznie ich cisnęła babka.

Szkoda, że do wyboru są tylko standardowe 'szkolne' języki, bo ja chętnie rozpoczęła bym naukę włoskiego... a o japońskim, który jest w Olsztynie nieosiągalny, nie wspomnę ;D.

włoski.. hmm miałem łacinę 3 lata ; D podajcie swoje nr gadu gadu ; )

też miałam łacinę! I nawet na olimpiadzie byłam, ale nie miałam czasu się do niej przyłożyć i skończyło się na wojewódzkim ;).

Numery są podane pod loginem :D

a no tak xD

Oj Artur, Artur ;)

no so? ; P zdarza się każdemu o czymś zapomnieć lub niedowidzieć.. prawda? ; >

oczywiście że tak przecież ja nic nie mówię :D

dobra, dobra ; P

a japoński się reklamował ze 2 lata temu, więc radzę poszukać. a włoski miałam w liceum - zaiste ciekawy język :D

Jak tylko zjadę do Olsztyna, to go poszukam ;D.

hm ja bym od podstaw poszla na niemiecki. troche przystanelam w liceum nad rozwojem, w gim umialam calkiem sporo. wiecie moze czy ciezko jest? chcialabym, zeby ktos w koncu nauczyl mnie gramatyki.

Ja mam brata germanistę, ale tak nie lubię tego języka, że w ogóle go nie rozumiem.

Ja się męczyłam przez pięć lat z tym jakże pogańskim językiem i nadal mało umiem. Rozumiem, ale się nie dogadam.;]

ja sie z 8 lat meczylem z niemieckim i nic nie umiem ^^ teraz chyba wybiore rosyjski

Ja się uczyłam 12 lat angielskiego i 9 lat niemieckiego ale angola to lipa bo w liceum nauczyciel był masakra i praktycznie przez te 12 lat było to samo, powtarzanie tego co było poprzednich latach od przedstawiania się po kolory kurde. Lepiej się potrafię przedstawić po angielsku niż po polsku heheh no ale to uroki polskich szkół są :D A niemiecki miałam na maturze ale zastaawim się nad ruskiem jak mówicie że lajtowo jest :)

9 lat angola i 6 niemca.. niemiecki to porażka.. ciągnie mnie na francuza bo świetny język ale cięzki.. i sam nie wiem co zrobić.

A ja 9 lat niemca i 6 angola + 3 prywatnie, jak byłam młodsza. Niemiecki to, jak już napisałam, kompletna porażka u mnie,  angielski na szczęście bardzo lubię ;).

hm no ja wlasnie nie wiem czy isc za tym co lubie, czy za tym, co latwiejsze ;p moze mama mnie nauczy liter chociaz rosyjskich to bedzie z gorki

Ja na pewno wezmę angola od podstaw. Mój angielski to jedno wielkie niepowodzenie. Od podstawówki tylko niemiecki, niemiecki, niemiecki.  Był też rosyjski, a angielski tylko w LO. ;) Nooo i za wiele to się go nie nauczyłam. ;p

A ja rosyjski , gdyż pisanie i czytanie w tym języku idzie mi całkiem w porządku , gorzej z mówieniem. A od podstaw angielski. Tutaj jako główna zaletę swoją mogę śmiało napisać ... słuchanie xD

kuurde masakra ja z jezykami kuleje ;/ w liceum mialam 5 roznych nauczycieli plus pana, ktory robil na biurku Jezioro Cybulskie, bo ciagle machal jezykiem. cos mowi dziewczyna do niego, a on jezykiem przewraca ;o blee
no i jakby ktos slyszal jak na niemieckim jest to prosze o info ;p

W razie czego mogę Ci pomagać w angielskim, gdyby była taka potrzeba ; D

wszystko zależy od lektorów z tym niemieckim. koleżanki, które miały wcześniej jakieś podstawy, nie narzekają, ale osoby, które wcześniej nic nie miały mają ciężej, bo Ci co idą na niemiecki, to okazuje się, że już coś tam umieją i automatycznie poziom zawyżają. i własnie u mnie na stosunkach, od podstaw w grupie niemieckiego tylko 2 osoby nie miały zielonego pojęcia o języku i ledwo zaliczyły to.

jesli to do mnie z ang to bardzo prosze pomoc z ang wskazana jak najbardziej. ;p

no wlasnie, kurcze, bo ja liznelam tego niemca troche, a np. rosyjskiego nie mialam  i ja nawet takiego akcentu nie mam, zeby czytac litery te miekkie znaki twarde etc kiedy akcent i na co. ble. a rosyjskiego nie lubie poza tym, tylko wiem, ze latwy. ale to tez kucie od samego zera ;/ dylemat mam, nie powiem :(

z angielskim mogę komuś pomagać zawsze ; ) sam idę chyba na francuski, bo zawsze chciałem się nauczyć ; )

rosyjski jest naprawdę super, osobiście język bardzo mi się podoba, a wiele osób zaczynało od zera i spokojnie sobie jakoś radzili. ale to taka moja subiektywna ocena :P  też zawsze chciałam się uczyć francuskiego, ale darowałam sobie, stwierdziłam, że nie ma co sobie dowalać roboty, szczególnie, że z języków na koniec będą egzaminy :/

kurcze;/ no i nadal nie wiem w sumie co z tymi jezykami ;O
dobra co bedzie to bedzie ;P

Agata, choć na rosyjski od podstaw ^^

kurde teraz mam dylemat.. rosyjski czy francuski.. ; f ech..

Rosyjski.
Bo:
1. Ja tam idę.
2. Łatwiej zaliczyć :D

dokładnie, rosyjski jest lepszym rozwiązaniem

niech będzie ; D to idziemy razem i rozpieprzamy mózg wykładowcy? ; > btw. MAM DS3! hahahha ; D

Ależ szczęście, wybrańcu ;D. A może i ja sie skusze na ten rusek? :D w kupie raźniej ;P.

No to i mój problem rozwiązany hehe ;D

kurdee a ja dylemat mam. ale wy chociaz litery znacie a ja nic zero kompletnie ;/ a uczyc sie tez bedzie trzeba normalnie . z niemca chociaz sie przedstawic umiem. powiedziec co chce itp. tam podstawa : jesc, pic , siku xD

nie rozgromicie nikogo, bo lektor o ile traficie do tego co radzę, jest bomba i fajne filmy puszcza na zajęciach. a literki tyle się tłucze, że można spokojnie załapać przez 1 rok akademicki xD

Ja nigdy nie uczyłam się ruska, ale to może być ciekawe doświadczenie ;D.

My znamy litery? xD Kto je zna? xD

napewno nie ja ^^

Ja wiem tylko ze sabaka po rosyjsku to pies hehe a lierek tez nie znam:)

JA ZNAM! Od 4 klasy podstawówki miałem rosyjski :P W sumie to litery są podobne chociaż niektóre łączone jak jo, je , ja, ju,  szczia, [pisane fonetycznie] a niektóre przekręcone jak c to s, p to r, b to w :) No i miękkie i twarde znaki, dopiero w liceum dowiedziałem się kiedy to stawiać. Wcześniej to była prawdziwa magia.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfabet_rosyjski
Mała pomoc! ^ ^


A kto ze mną na drugi język angielski pójdzie? :(

no wlasnie bo niewiadomo kto do jakiego trafi. ja mam pecha pojde do jakiegos co mnie zje tym rosyjskim ;/ i nie wiem czy nie lepiej niemieckiego dalej sie uczyc. oj ciezkoooo. teraz bede dumac cala noc rosyjski vs. niemiecki . tyryryryryr.

bo tam kilka osob uczy niemca, kilka rosyjskiego etc prawda?

Ja idę na pewno na angielski jako język główny, bo nigdy więcej nie zamierzam się uczyć niemieckiego, nie mam zamiaru nudzić się przez kolejne 3 lata. Poza tym to z angielskiego pisałam maturę... a drugi jezyk pewnie będzie rosyjskim ; ).

sami się zapisujecie jak Wam pasuje z tymi językami, więc z tym rosyjskim - zapamiętajcie TO nazwisko - Bieliński. Tylko do niego idźcie :D

aha . gorzej jak miejsc nie bedzie ;p hahaha

można zapisać się do jednej z dwoch grup u niego, a na pewno nie wszyscy wiedzą gdzie się zapisać :P

eee ja wiem tylko, że diwan to kanapa ; P i nic więcej nie łyknąłem ruska bo nigdy nie miałem.. no i lublu ciebja ; )

... i pamiętaj miękki znak po l bo inaczej wychodzi łubju xD

Zori, a ten Bieliński zajmuje się też rozszerzeniami? :)

ja jeszcze znam szto eta , da, niet i kak cjebia zawud czy cos tam ;p Boze ja nawet nie umiem zmiekczac hahahaha.

no to też znam ; P "szto eta? eta skarpeta!" ; D

WSIO ALFABET UŻIJ ZNAJO UŻIJ PISZO I CZYTAJO  :d

kurczę, nie mam pojęcia :P

a właśnie mi się przypomniało, że na języki - kontynuacje, to jesteśmy dzieleni automatycznie na poziom (wyniki matury) i nauczyciel jest do tego już dopasowany, tylko nie wiem jak to jest z rosyjskim, bo zdaje mi się, że wszyscy ode mnie szli albo na angielski albo na niemiecki..

no wlasnie kontynuacje, a jak ja nigdy nie mialam rosyjskiego np? hm.

no to masz od podstaw, od zera. tylko wybierasz, do którego nauczyciela się wpisać, ludzie to robią na chybił-trafił, a ja z doświadczenia, jako, że staram się czasem być miła, polecam do kogo iść.

dziekuje, ze Twoj dzien dobroci trafil na nas ;) no to giiiit. moze bez kitu ten rosyjski xD
aa metlik w glowie mam za duzo jezykow ;P

akurat o tym piszę od paru dni.

ale mi pojechałaś. o ja. zamknę się w sobie i nie wyjdę do października :(
;D

ależ nie nie, po prostu kiedyś byłam wredna, ale teraz się naprawdę staram i nawet mi to wychodzi, a później przychodzą mi tacy i psują mi wszystkie godziny pracy, jakie poświęciłam na to, żeby poprawić swoje zachowanie, wszystkie godziny spotkań z psychologiem idą wpizdu... ;( nie no, żartuję :P   nie pozwolimy Ci zamknąć się :P

moge Cie wkurzac i byc psychologiem jednoczesnie ;P sluchac umiem ;P hahaha.

a ja mam właśnie tak, że przed ludźmi ciężko się otwieram i wyzewnętrzniam (nawet jeśli ich kocham całą sobą, moi przyjaciele to już wiedzą) i właśnie wolę słuchać ^^  ale dobra, jakoś pogodzimy jedno z drugim :P

bede miła. jak cholera ;P mnie cięzko z kolei przychodzi mówienie miłych rzeczy osobom, które uwielbiam i na których mi zależy. nie umiem mówić o uczuciach etc .
dam Ci ciasteczka i zapalę Ci świeczkę . melisy zaparzę, chociaż to pewnie i tak nic nie da ;P

ciasteczka mówisz? dobra, już mnie kupiłas :P

ale miła być nie musisz absolutnie, mili ludzie coś zawsze ukrywają, a tylko ludzie inteligentni potrafią być złośliwi ;>

ironia to najwyższa forma inteligencji ; )

zgadzam się w całej rozciągłości.
nie lubię ludzi wiecznie miłych. takich dla każdego. nie ma ludzi, ktorzy lubią wszystkich, to nierealne. ale co innego bycie miłym dla dobra sprawy ';)

Nie można być wiecznie dla kogoś miłym, to jest uciążliwe dla obu stron.
Chociaż ja mam taki charakter, że cały czas wszystkich za wszystko przepraszam. XD.

hahaha Matka Teresa ;P ja czasami dla jaj przepraszam. ktoś się żali na listonosza a ja PRZEPRASZAM :(   ;p
Noo miałam koleżankę, która była wiecznie miła i wszystkich lubiła...szkoda, że bez wzajemności....

a co to, jednodniowa przerwa w pisaniu postów?

na to wygląda. do wyjazdu każdy się przygotowuje ; P

dokładnie i już białej gorączki dostaję :/ nienawidzę pakować się. bla bla bla bla blaaaa. nawet nie wiedziałam, że mam tyle ciuchów. no idealny sposób spędzania urodzin ^^

najlepszego ^^

wiem, subtelnie się upominam :p

subtelnie czy nie, wypadało nam napisać! Zori przepraszam, wypadło mi z głowy..

więc tak.. po pierwsze chciałbym Ci życzyć wszystkie najlepszego. w szczególności aby nie opuszczała Cię radość z życia i co byś nadal cieszyła się tym, co robisz lubisz. Ponadto powinienem życzyć Ci szczęścia, ale ono jest ulotne, więc na pewno kiedyś do Ciebie zawita w pełni, a oczywistych rzeczy nie można komuś polecać. Do tego wszystkiego siły, przede wszystkim jej, abyś mogła dalej stawiać czoła niepewnym sytuacjom w jakich się nie raz znajdziesz oraz podstawy, bo nią jest zdrowie ; ). Powinienem także życzyć Ci, abyś potrafiła odróżnić dobre od złego i abyś umiała zwalczać jedno drugim. Najlepszych wyborów, wspaniałego świętowania i samej radości ; ) ; * *

jejku, jak ładnie napisane. gdzieś to sobie zapiszę! mam nadzieję, że chociaz połowa się spełni :)    dzięęęęękuuuuuuję!

ależ nie ma za co!

To ja juz nic nie będę pisać innego, tylko po cichu dołączę się do życzeń Artura, w nich jest cała esencja życzeń urodzinowych i nie tylko ;)).

a ja, jako że zwykle składam osobiste życzenia, a Ciebie nie znam, życzę Ci spełnienia marzeń :) sama wiesz, czego pragniesz :)

ogólnie to no, dzięki wielkie : )))

to tego to nie ma za co :P
trzeba sie upominac o swoje, a co ! ;)

każdy tu zagląda więc kto może... jutro, tj. środa, o godzinie 18 spotkanie koło wydziału, najlepiej na wymarzonych schodach ; ), następnie ruszamy do Zori!!!!! ; D

strach się bać. jeszcze pewnie nie będę rozpakowana, ale będzie na czym siedzieć! (mam nadzieję) ;P

Przepraszam Zori ze dopiero teraz ale nie mam dostępu do Internetu, dlatego teraz składam Ci najserdeczniejsze życzenia :*

Zori! Lepiej siedzieć na torbach niż na podłodze! Zatem ugościsz nas iście po studencku ; P

dzięki dzięki! też sie liczy. a ugoszczę Was po panieńsku ;P

no okay. nie gościłem się tak nigdy więc może być xD

łeeee ; ( już nie ma off topów! ; (

szukam dziewczyny do pokoju 2-osobowego u mnie w mieszkaniu. w pokoju z moją kuzynką. info u mnie.

(może być?) ;P

Jasne! Dobry off top nie jest zły! ; )

zaraz jeszcze mogę napisać przepis na gofry.

oO a ja nie wiem, czy dam rade na 18. hym.

to dołączysz później! koniecznie! obecność vip-ów obowiązkowa!

Mam nadzieję, że uda mi się być ; ). im szybciej będziemy się integrować, tym lepiej xD.

a co to za integracyjne plany, dzisiaj przyjechalem i juz zaliczylem w kinie Incepcje i szukanie powrotnej drogi na stancje po północy ^^

jutro wieczorem Zori robi imprezę urodzinową ; ).

I pamiętajcie by przynieść Zori guzik z historią!! Ja niestety dopiero w piątek rano wbijam do Olsztyna :)

to ciekawie, ja dzisiaj opije swoje imieniny :D

sluchajcie troche mi nettt tu sie wali. macie moje gadu jakby cos to piszcie 8557315 . na razie wlaczone caly czas bedzie ;p

ogólnie chuj na internet i ciężko o niego. do jutra mogę marzyć, bo mam jedno gniazdko w pokoju ; f
zatem miłego studiowania i lansowania się.

damn yeah \m/

\m/ i kurwa tyle. mam dość.

to dopiero poczatek ;O

no i ? początek to początek, ale już się coś psuje, nie uważasz? ;>

offtop: hmm.

hm. wiesz, może ja i jestem głupia, ale nie ślepa ;)

ziimnooo.

siema ;D mozecie powiedziec co ciekawego bylo dzis na wykladach? ;D bo troszke sie rozchorowalem xD i na wyklady nie chcialo mi sie poswiecac :P

Jaki biedny ;D. Wpadnij na Minakowskiego, to dostaniesz gripexik i notatki ;D.

spoko ;D a byla tylko politologia i historia nie?

No tak, bo Guta nie było ;D. A notatek jest łooo... dużo xD.

co z historii było? ; >

Trzeba było przyjsc, to byś wiedzial ;D. Przygotuj sie na wejściówkę za tydzień xD.

no co Ty gadasz ; O

Puścił listę na wykładzie i się trochę zdziwił ;DD.

o kurwa co Ty gadasz?! na historii liste puscil? ;o jezuu to trzeba notatki skolowac :(( hehe

a sie zdziwil in plus czy in minus? xD

Jak się ogarniesz i wpadniesz, to wszystkiego się dowiesz ;D.

Ja żadnej listy nie widziałem, a co za tym idzie też nie podpisywałem się! A wejściówkę to mogę pisać. Temat był łatwy xD

Nie ma wejściówek na wykładach! O czym wy gadacie omg ;O

Pierdzielą xD Ale 'szyderców' się łatwo nie oszuka xD

Wy sie na żartach nie znacie? ;>

słaby żart! ; D

Uuu, pojechałeś, kolegoo... dziękuję, dobranoc! xD.

A ja i tak nadal mogę pisać tą wejściówkę xD NAWET na wykładzie ;p

Łooo, zaczaiłeś, o co mi chodzi... brawo! xD

http://easyallstars.blogspot.com/   jak już was pomęczyć

o jaa, ale się czujemy zmęczeni...
;P
niech każdy swoje wklei i będzie marsz umęczonych :)

dom dobrze robi.

jak tak dobrze, to zostańmy wszyscy w domach.

pierdol studia, zostań ninja ; )

Powiało ironią? xD

chyba sobie żartujesz. nie jestem przecież dosyć inteligentny aby ironii używać..

wybacz, umknęło mi to. trochę wiary w siebie ; ).

Skwituję to jednym słowem HAHAHAHAHA

A po za tym nie każdemu wychodzi bycie dr. Hausem i rzucanie ironią na prawo i lewo niektórym nie wychodzi...

Nam wychodzi.

Poza tym zastanawiam się, czy HAHAHAHAHA to jedno słowo. Analizując konstrukcję tego zwrotu można dojść do odważnego wniosku, że słowem określić można (tutaj) sylabę 'ha'. Pomimo braku rozgraniczenia sylab spacją tuszę, iż 'HAHAHAHAHA' to pięć słów. Genezą tego są szydercze podkreślenia braku waloru humorystycznego w wypowiadanych przez dialogowego partnera sentencjach. Na przykład:
-Wyglądasz jak paprotka. (przykład nieudolnego żartu)
-Ha, ha, ha. (rozgraniczone, podkreślające upośledzone wyczucie żartu rozmówcy)

Jestem więc gotów stwierdzić, Aniu, że 'HAHAHAHAHA' to pięć słów.

Hmm całkiem ciekawie Wojtek ukazałeś sedno tego zwrotu. Muszę przyznać Ci rację względem rozgraniczenia słownego przecinkami tudzież innym znakiem interpunkcyjnym jak kto woli. Przechodząc do meritum - HAHAHAHAHA to rzeczywiście pięć słów, które ukazują, że kompetencja naszego kierunku nie stoi na zbyt wysokim poziomie, bo wynika z tego, co napisaliście, że równie dobrze można pisać inne słowa nie racząc się spacją, która tak wiele daje. Dziękuję dobranoc.

A tak nam się fajnie gadało kiedyś... Kiedyś.
A teraz co, nie ma takiego bicia, tak?

Bicia to nie, ale pisania tak. Trochę ogłady ludzie. Każdy na każdego wpierdala a później ma być miło? Dziękuję, ale nie.

Najpierw zacznijmy od siebie, dopiero oceniajmy innych... <spacja>

Sądzę, że błędów nie robię ortograficznych i interpunkcyjnych  ; ] Wojtek pozdrawia wszystkich x]

Ależ jak nie jak tak?;p Ortograf na ortografie. A o interpunkcji nie wspomnę nawet. I o.

No pszeprasham.. chciałem jakoź zapłysnondź...

nie ma takiego napierdalania ;p
ludzie, ogarnijmy się. trochę chyba wszystkim wolność jak wiatr w dupę uderzył. było miło i co? sądziłam, że jesteśmy mocni psychicznie i jak piszemy, tak mówimy.
pozdraFFiam.

nie ma krzywych znaczkUFF

j4  |\/|4|\/|  1cl-l  4$l-l  z4  Du$|-|0.  4L3  |\|j3  83|\|d3|\/|  Vv4$  dŁu$|-|3j  |\/|3|\|c|-|yU. 

P34c3,  L0ff3,  k0|\|j3c  gUpi|-|  R0$|\/|uFF!

korzystasz z braku limitu znaczków? ;DDD
przeczytałam to, a to było dla mnie wyzwaniem ;D

Wojtasq dobshe napisane ; D

nie ma głupich rozmów. są najwyżej niepotrzebne.

Proponuję zakończyć tę farsę i spróbować żyć w zgodzie. Boże, co ja piszę...

ależ tutaj nie ma niezgody. jest tylko wymiana zdań..

No taaaaaaaaaaak. Najlepiej się pożryjcie i wyplujcie kosteczki, bo tego się nei da przetrawić.xD

ale to tylko kłaczek... ; (

I zgryz rottweilera..

Moze sami się nawzajem zagryźmy xD.

podjudzasz nas.. a wcale nie mamy takiego zamiaru ; )

Absolutnie Was nie podjudzam, nie miałam tego na myśli. To znów taki drobny żarcik z mojej strony :).

Mrauciu. Kocham takie żarty.xD Ta kreeew się wszędzie lejąca litrami.

Mam wrażenie, że zaraz się nią zachłysnę xD.

Ależ proszę. Ale ja Ciebie ratować nie będę.;p

Dobrze, jakoś się powstrzymam ;D. W końcu nie chcemy tu ofiar, prawda? xD

Jak się zastanowić...

Czyżbym podpadła? xD. Hm. Ewentualnie mogę się poświęcić w obronie ideałów etc.

ideałów nie ma. założyć możemy, że są, ale czy kiedykolwiek je odnaleźliśmy?

Hipotetycznie zakładam ich istnienie, za coś trzeba się poświęcić.

poświęcać się za ideały? podajcie mi definicję tego słowa, bo go nie rozumiem mimo wszystko. tak jestem tępy, ale jednak ono jest bezsensowne. najlepiej by było, aby nikt takowego nie wymyślił jeszcze.

Myślę, że ideałem sytuacyjnym było by zamknęcie tej do niczego nie prowadzącej dyskusji ; ).

ona napędza sama siebie. ; P

To odetnijmy jej zasilanie xD.

Czy jest na sali ładowarka? Bo jak nie, to zastosujemy elektryczną lewatywęęę.